Posts Tagged ‘zimowiska narciarskie’

Znajdź dziecku obóz


13 sie

IMG_4920 par tertils

Jeśli jakaś osoba nie była jeszcze w Czechach, a dokładnie w Szpindlerowym Młynie, winien koniecznie w to miejsce udać się. Zimowiska dla najmłodszych i dla młodzieży to znakomita okazja by opanować sztukę jaką jest jazda na nartach czy na desce snowboardowej. Takie obozy w górach, w tym malowniczo położonym ośrodku, poza typowo śnieżnymi sportami, mają w swojej ofercie inne atrakcje; lodowisko, aquapark, tor saneczkowy, zatem w razie niepogody jest co robić. Zimowe obozy dla dzieci to nie tylko wypoczynek, ale także okazja do poznania wielu nowych ludzi. Innym kurortem, równie blisko naszej granicy, jest Chopok na Słowacji. To jest największy ośrodek narciarski w Niskich Tatrach. Szeroki wybór stoków do jazdy, poziom trudności – od łatwych po niezwykle trudne. Ferie w takim miejscu? Jak najbardziej! Po Chopoku, Donovaly jest to z bardziej atrakcyjnych miejscowości turystycznych, świadczy już o tym, fakt posiadania pięciogwiazdkowego znaku jakości. A zatem zimowiska narciarskie i zimowiska snowboardowe, udadzą się, na pewno. Dlaczego? Gdyż przede wszystkim będzie śnieg a zatem będzie co robić. Zaś nasze dzieci wrócą zadowolone i wypoczęte po zimowym wypoczynku do domu.

Zimowy survival


24 lip

Wielkimi krokami zbliża się sierpień, większość z nas lub już wróciła z wakacji albo dopiero się wybiera. A jeszcze chwila i po lecie, później zimno, mokro i ponuro. A jakby w tym czasie zacząć już planować urlop zimowy, zupełnie fajna perspektywa…. Biura podróży mają już w swojej ofercie oferty wyjazdów zimą. A więc im wcześniej wybierzemy, tym większa jest szansa ewentualnych rabatów, zawsze coś. Analogicznie są już w ofertach obozy zimowe dla dzieci i młodzieży. Łatwo sprawdzić kiedy mamy ferie. Żeby nasze dzieci się w tych dniach nie nudziły i bez sensownie nie siedziały w domu, zaplanujmy im już właśnie teraz ferie zimowe. Tak jak lato kojarzy się bezwarunkowo z morzem, tak zima z górami. Owe obozy w górach w Polsce czy za granicą, w sumie nie ma różnicy, i tu, i tu odpoczniemy. No chyba, że się już najeździliśmy w polskie góry, to można pojechać i zwiedzić coś nowego. Do tej pory jeszcze się pamięta jak człowiek był młody i sam jeździł na zimowiska. Ferie zimowe, które spędzało się w Murzasichle czy też Szczyrku. Fajnie było, zaś teraz samemu swoje dzieci wysyła się na obozy młodzieżowe. Nasze pokolenie przede wszystkim uczyło się jeździć na nartach, zaś nasze dzieciaki, praktycznie tylko jeżdżą na snowboardzie. A w poprzednim roku byliśmy w Szczyrku, tak jak oni pędzili po stokach, to prostu coś zdumiewającego. Zimowiska narciarskie, czy obozy snowboardowe to wyśniona forma spędzenia przerwy zimowej dla naszych dzieci. Ponadto dla nas też, może nie w postaci zimowiska, ale urlopu zimowego niewątpliwie.

Kolonie z nauką języka obcego

Zabawa i nauka w jednym